piątek, 23 grudnia 2016

PIERNIK STAROPOLSKI DŁUGODOJRZEWAJĄCY CIOCI ZDZISŁAWY


Przepis na to ciasto jest bardzo stary. Na święta Bożego Narodzenia taki piernik piekła tylko jedna osoba w naszej rodzinie : moja matka chrzestna Zdzisława. Nastawiała piernik ok. 3 - 4 tygodnie przed Świętami Bożego Narodzenia to był rytuał, do którego przygotowania właściwie zaczynały się już we wrześniu, kiedy to ciocia przygotowywała domowe powidła śliwkowe m.in. z myślą o świątecznym pierniku. 
Ciasta cioci były wyborne  😍, a ten piernik zajmuje szczególne miejsce w naszym domowym repertuarze.
SKŁADNIKI:
1/2 kg prawdziwego miodu
2 szklanki cukru
25 dag smalcu ( lub masła )
1 kg mąki pszennej
3 jaja
3 ścięte łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki soli
2-3 torebki korzennych przypraw do piernika 
Garść pokruszonych orzechów włoskich
POLEWA SKŁADNIKI:
200 g czekolady deserowej
80 g masła
2 łyżeczki miodu
PRZYGOTOWANIE CIASTA:
Miód, cukier i smalec / masło podgrzewamy stopniowo, niemal do zagotowania. Następnie chłodzimy tę masę.
Do chłodnej masy dodajemy stopniowo poszczególne składniki wyrabiając ręką: mąkę, jajka, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w mleku, sól i przyprawy do piernika, orzechy.
Po wyrobieniu, przekładamy ciasto do kamionkowego lub szklanego naczynia, przykrywamy ściereczką i umieszczamy w chłodnym miejscu, by dojrzało. Piernik powinien dojrzewać minimum 2 tygodnie.
Jak już dojrzeje, dzielimy je na 2-3 części, rozwałkowujemy i pieczemy na blaszce.
Ciasto pieczemy na 3-4 dni przed świętami. Piernik na początku jest twardy i w miarę upływu czasu robi się coraz bardziej kruche aż rozpływa się w ustach. 
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni bez termoobiegu około 25 min
Studzimy i przekładamy powidłami śliwkowymi ( oczywiście własnej roboty 😉 )
Zawijamy szczelnie w folię aluminiową i odstawiamy w chłodne miejsce na 3 dni.
Po tym czasie ocieplamy ciasto w temperaturze pokojowej. Dzielimy na 3 kostki i polewamy polewą czekoladową.
PRZYGOTOWANIE POLEWY:
Do rondla włożyć połamaną na kosteczki czekoladę, pokrojone masło i miód. Cały czas mieszając podgrzewać masę na małym ogniu aż czekolada się roztopi i powstanie gładka polewa. Odstawić i ostudzić. Polać piernik.


czwartek, 22 grudnia 2016

BARSZCZ CZERWONY

SKŁADNIKI:
1 kg buraków
2-3 listki laurowe
5-6 goździków
4 ziela angielskie
1 kostka bulionowa warzywna bio
3 ząbki czosnku
Sól, pieprz i cukier do smaku
1 - 2 łyżeczki soku z cytryny
1/2 łyżeczki kwasku 
Majeranek ( jak kto lubi )
PRZYGOTOWANIE:
Buraki myjemy obieramy, kroimy w talarki i wkładamy do garnka. Czosnek obieramy i każdy ząbek przekrawamy na trzy dodajemy do buraków. Następnie wrzucamy liście laurowe, goździki, ziele angielskie kostkę bulionową ( rozkruszoną ), łyżkę płaską soli najlepiej morskiej i świeżo mielony pieprz, kwasek cytrynowy. Wszystko zalewamy gotującą wodą 1,5 l. Odstawiamy na noc. Następnego dnia wszystko zagotowujemy. Gotujemy nie dłużej jak 5 min. Doprawiamy na ostrość, słoność i słodkość. Dodajemy sok z cytryny. Przecedzamy. Resztę wyrzucamy. Jeśli lubimy możemy dodać majeranek. Barszcz już tylko podgrzewamy, ale nie gotujemy. Będzie miał piękny kolor.


wtorek, 13 grudnia 2016

ŚWIĄTECZNE PIERNICZKI

Przepis pochodzi ze starego wydania „Kuchni polskiej”. Robimy je z siostrą co rok na kilka dni przed Świętami, zdarza się jednak że musimy przed samą Wigilią przygotowywać jeszcze jedną porcję -są tak pyszne
SKŁADNIKI:
50dag mąki
20dag cukru 
20dag miodu
12dag masła
1 jajko
1 dag sody oczyszczonej (czubata łyżeczka od herbaty)
paczka przyprawy korzennej do pierniczków lub ciasteczek korzennych ( Kamis, Prymat, Kotanyi lub innej firmy)
PRZYGOTOWANIE:
Mąkę wymieszać z sodą. 
Miód razem z masłem, cukrem oraz przyprawami korzennymi lekko rozgrzać, tak aby cukier się rozpuścił – ale nie zagotować .
Ostudzić i wlać do mąki , dodać jajko i zagnieść ciasto. Wyrabiać aż będzie gładkie i jednolite w przekroju.
Surowe ciasto owinięte w folię może być przechowywane w lodówce kilka dni.
Rozwałkować cienko można (lekko podsypywać mąką) na 2 - 3 mm i wykrawać pierniczki. Piec ok 10 minut. W piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Trzeba uważać żeby nie zrumieniły się zbyt mocno, ponieważ mogą stać się gorzkie.
Pierwszego dnia po upieczeniu pierniczki są bardzo twarde, doskonałe stają się po 2 -3 dniach, gdy nabiorą wilgoci i trochę zmiękną.
Gotowe pierniczki można przechowywać bardzo długo w szczelnie zamkniętym pojemniku lub torebkach. Oczywiście można dekorować najlepiej lukrem królewskim.
Należy pamiętać żeby przed jedzeniem wyjąć je wcześniej aby mogły wchłonąć wilgoć i zmięknąć.

wtorek, 6 grudnia 2016

"FOIE GRAS" - PASTA Z WĄTRÓBKI

SKŁADNIKI :
90 dkg świeżej wątróbki z kurczaka lub indyka.
2 cebule
1 marchewka
170 g masła
1-2 łyżki stołowe koniaku lub brandy
Szczypta gałki muszkatołowej
Sól do smaku
Pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE:
Umyć wątróbkę, ogrzać masło do temperatury pokojowej tak aby było miękkie.
Posiekać drobno cebulę, w rondelku rozgrzać 2-3 łyżki stołowe masła, dodać posiekane cebule i smażyć do miękkości i złotego koloru na średnim ogniu przez około 15-20 minut.
Obierz i zetrzyj marchewkę; dodaj do cebuli i smaż warzywa razem przez następne 8-10 minut . Przesuń cebule i marchewkę na bok patelni, zwiększ ogień i dodaj całą wątróbkę z kurczaka, indyka. Smaż wątróbkę mieszając ją od czasu do czasu, do momentu, aż będzie gotowa, ale nie smaż za długo, aby nie stała się gumowata. Następnie dopraw solą, mielonym pieprzem i gałką muszkatołową, dokładnie wymieszaj i odstaw do wystygnięcia. Zawartość patelni wraz z resztą masła wrzuć do maszynki do mięsa lub robota kuchennego. Zmieszaj pasztet i skosztuj, teraz jest czas, aby dodać więcej soli lub innych przypraw jeśli jest taka potrzeba. Następnie dodaj 1 lub 2 łyżki stołowe koniaku. 
Przełóż pasztet do miski lub dowolnego pojemnika i przykryj folią.
Pasztet po 2 godzinach w lodówce jest gotowy. Idealnie smakuje położony na ciepłą grzankę.
Smacznego ❤️❤️❤️


środa, 30 listopada 2016

PLACKI Z MARCHEWKI I CUKINII

SKŁADNIKI:
1 cukinia ok 400 g
1 marchew ( duża )
1 jajko
1 cebula średnia
Olej rzepakowy
3 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mleka
Sól i pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE:
Cukinię zetrzeć na tarce o grubych oczkach i posolić. Odstawić na kilka minut aż puści sok. Odlać nadmiar i na małych oczkach zetrzeć marchewkę i cebulę. W drugiej misce połączyć przesianą mąkę ze szczyptą soli i świeżo zmielonym pieprzem jajkiem i mlekiem. Jeśli będzie zbyt gęste można dolać mleka. Następnie połączyć warzywa z ciastem i dobrze wymieszać. Na rozgrzaną patelnię z olejem, kłaść po łyżce masy formując cienkie placuszki. Smażyć do zrumienienia ok 2 - 3 min. Następnie przewrócić na drugą stronę i smażyć następne 2 min. Przekładać placki na papier żeby pozbawić je nadmiaru tłuszczu i natychmiast podawać chrupiące. Dodatkiem może być wędzony łosoś, jogurt, śmietana a nawet różne sosy warzywne.

czwartek, 24 listopada 2016

MARCHEW Z MIODEM, CYNAMONEM I SOKIEM Z POMARAŃCZY

ZWYCZAJNA  marchew a smakuje NADZWYCZAJNIE - warto spróbować. Najlepiej taką wersję marchewki przygotować z młodych marchewek - można wówczas użyć różnokolorowych ;-). Ale teraz kiedy już minął sezon na młode warzywa - takie podkręcenie smaku marchwi zachwyci. A przygotowanie baaardzo proste.
SKŁADNIKI:
2-3 duże marchewki
łyżka masła
łyżka miodu
szczypta soli
1/2 łyżeczki cynamonu
sok z 1/2 pomarańczy
PRZYGOTOWANIE:
Marchew myjemy i obieramy, kroimy w wąskie słupki dzięki temu marchewka szybciej się usmaży. Marchewkę można pokroić również w talarki ale ja wolę taka wersję.
Na patelni rozgrzewamy masło (można dodać łyżeczkę oliwy wówczas nie będzie się przypalać), następnie dodajemy pokrojoną marchew, solimy szczypta soli i smażymy ok 6-7 minut, marchew musi pozostać lekko chrupiąca. Dodajemy miód, cynamon i na sam koniec podlewamy sokiem z pomarańczy, można dodać trochę otartej skórki z pomarańczy, jeszcze chwilę dusimy aż sok odparuje i gotowe.

wtorek, 22 listopada 2016

KOTLETY MIELONE Z DORSZA

SKŁADNIKI:
600 g filetów z dorsza
1 jajko
1 jajko ugotowane na twardo
1 cebula
Łyżka stołowa ( czubata ) posiekanego koperku ( świeżego )
Bułka tarta
Sól i pieprz do smaku
Olej rzepakowy do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
Filety myjemy i sprawdzamy czy nie mają ości. Przepuszczamy przez maszynkę. Na łyżce oleju rumienimy cebulkę pokrojoną w kostkę. Do zmielonego dorsza dodajemy surowe jajko, zrumienioną cebulę i posiekane jajko na twardo oraz sól, pieprz i koperek. Wszystko razem mieszamy na jednolitą masę. Formujemy kotleciki, obtaczamy w bułce tartej i smażymy na patelni na rozgrzanym oleju na złoty kolor z każdej strony ( ok. 5- 6 min z każdej strony uważając żeby nie przypalić ) Kotlety są bardzo delikatne.
Podajemy z dużą ilością dowolnej surówki.


piątek, 18 listopada 2016

KREM Z BIAŁYCH WARZYW Z CHIPSAMI Z PIETRUSZKI

SKŁADNIKI:
3 ziemniaki
3 pietruszki
Kilka różyczek kalafiora
Biała część pora
1 mały seler
2 łyżki masła
Sól, pieprz do smaku
Gałka muszkatołową.
Natka pietruszki dla ozdoby
PRZYGOTOWANIE:
Warzywa obieramy i myjemy. Kroimy ziemniaki, pietruszkę i selera w kostkę, pora w talarki. W rondlu rozpuszczamy masło i podsmażamy warzywa. Solimy i doprawiamy pieprzem a następnie zalewamy wodą. ( Oczywiście możemy też zalać rosołem ) Ja wolę tę wersję. Dusimy ok 30 min aż warzywa nabiorą odpowiedniej miękkości. Miksujemy zupę na aksamitny krem. Ponownie doprawiamy do smaku gałką muszkatołową, solą i pieprzem. Dodajemy kleks śmietany i gotowe. Możemy dodać tradycyjne grzanki, ale wyśmienicie smakuje ta zupa z chipsami z pietruszki.
CHIPSY Z PIETRUSZKI
SKŁADNIKI:
2 pietruszki
Olej do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
Pietruszki obieramy, myjemy i za pomocą obieraczki kroimy wzdłuż na cienkie paski.
Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy paseczki pietruszki na złoty kolor. Odsączamy na papierze i podajemy obok jako dodatek do zupy.

czwartek, 17 listopada 2016

CIASTO MARCHEWKOWE OJCA ZYGMUNTA

Przepis zaczerpnięty z książki „Benedyktyńskie smaki i smaczki. Sekrety kuchni opactwa w Tyńcu”
SKŁADNIKI:
1/2 szklanki rodzynek
2 szklanki maki
kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
1 szklanka cukru
2 szklanki marchewki startej na tarce o drobnych oczkach
4 jajka
20dkg masła
1 łyżeczka sproszkowanego imbiru
1 łyżeczka sproszkowanego cynamonu
garść pokrojonych orzechów włoskich
1 łyżeczka sody oczyszczonej
cukier puder do posypania
PRZYGOTOWANIE:
Rodzynki namoczyć w gorącej wodzie. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą. Dodać do niej połowę cukru i utartą marchewkę. Jajka utrzeć do białości z pozostałą częścią cukru i wymieszać z maka i marchewką. Na koniec dodać roztopione 
( przestudzone masło), imbir, rodzynki, cynamon oraz drobno posiekane orzechy.
Ciasto przelać do formy wysmarowanej masłem i wysypanej tarta bułką. Piec 50 minut w temperaturze 180°C. Upieczone i ostudzone ciasto posypać cukrem pudrem.

wtorek, 15 listopada 2016

DOMOWY PAPRYKARZ Z MAKRELI

Kto pamięta z dzieciństwa konserwę "PAPRYKARZ SZCZECIŃSKI" - niech koniecznie zrobi. Zdecydowanie zdrowsza wersja :-)
SKŁADNIKI:
1 makrela wędzona
1 torebka ryżu
1 cebula średnia 
1 -2 płaskie łyżki koncentratu pomidorowego
1 - 2 łyżki oleju rzepakowego lub oliwy
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
Sól i pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE:
Makrelę obieramy ze skóry i ości, i rozdrabniamy widelcem w misce. Ryż gotujemy według wskazania na opakowaniu. W międzyczasie kroimy w kosteczkę cebulę i szklimy na oliwie lub oleju do miękkości dodając słodką paprykę, ale nie przyrumieniamy. Dodajemy koncentrat pomidorowy i chwilkę 2-3 min dusimy razem z cebulą. Cebulę z dodanym koncentratem studzimy. Następnie rozdrobnioną makrelę wraz z ugotowanym ryżem i uduszoną cebulką i koncentratem łączymy w całość. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Gotowy paprykarz przekładamy do słoiczka ugniatamy i polewamy łyżką oleju. W ten sposób można dłużej przechować go w lodówce. Mnie się nigdy nie udało gdyż na następny dzień musiałam robić kolejną porcję.

środa, 9 listopada 2016

KOPYTKA Z MASŁEM SZAŁWIOWYM

SKŁADNIKI:
500 g ziemniaków
100 g mąki
1 jajo
Sól
Szałwia
Masło
PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki umyć , obrać, przekroić na połówki, zalać zimną wodą i doprowadzić do wrzenia. Posolić i gotować pod przykryciem około 30 min. do miękkości. 
Odcedzić i rozgnieść praską i wystudzić. Można je wystudzić i zmielić w maszynce do mielenia. Obydwa sposoby są dobre. ( Moja babcia Anastazja rozgniatała je metalowym kubkiem )
Na stolnicę lub dużą miskę przesiać mąkę, dodać ziemniaki, zrobić w środku wgłębienie i wbić w nie jajko. Wszystko posolić i zagnieść gładkie ciasto. Jeśli w trakcie zagniatania ciasto przylega to podsypywać w razie potrzeby mąką.
Zagotować duży garnek z osoloną wodą.
Ciasto rwać i formować na stolnicy wałek rękoma o grubości  2,5 cm. Następnie nożem pod kątem odkrajać tzw. kopytka o szerokości 2 cm. ( robić to na wyczucie , kopytka mają być zgrabne  )
Wrzucać na gotującą się wodę i gotować do wypłynięcia. Pamiętać o delikatnym mieszaniu drewnianą łyżką, aby nie przywarły do dna po wrzuceniu na gotującą wodę.
Wyławiać łyżką cedzakową i układać na talerze.
Polewać wcześniej roztopionym masłem z listkami szałwii. Do masła dodajemy łyżkę wody, żeby listki się nie przypaliły. 
         

niedziela, 6 listopada 2016

CEVICHE Z ŁOSOSIA

Jeżeli ktoś lubi surową rybę ta propozycja zadowoli jego podniebienie. Dzieciom proponuję wersję łagodną. A inspirowałam się kuchnią Tomasiny Miers 
SKŁADNIKI:
250 g świeżego łososia z dobrego źródła 
Sok z jednej limonki
Łyżka oliwy z oliwek
Łyżka oleju sezamowego
2 dojrzałe małe awokado ( o ciemnej skórce )
1 papryczka ostra czerwona lub 1/2 papryki czerwonej ( jeśli komuś nie służy na ostro)  
1/2 papryki zielonej
2 szalotki
Pęczek kolendry
PRZYGOTOWANIE:
Rybę pozbawiamy skóry. Kroimy pod kątem w cienkie plasterki. Rozkładamy na talerzu lub półmisku solimy i pieprzymy solą morską i świeżo mielonym pieprzem. Z jednej połówki limonki używamy sok do skroplenia ryby. Odstawiamy łososia na 15-20 min w chłodne miejsce. W między czasie kroimy papryki w drobną kostkę i szalotkę również. W miseczce mieszamy oliwę z sosem sojowym i olejem sezamowym i sokiem z drugiej połówki limonki. Dodajemy drobno pokrojone warzywa. Awokado przekrawamy wzdłuż i wyjmujemy pestkę. Wyjmujemy ze skórki i kroimy w paseczki. Układamy na łososiu awokado i polewamy marynatą.

piątek, 4 listopada 2016

KREM Z PORA I ZIEMNIAKÓW

SKŁADNIKI:
300 gram porów ( białych i lekko zielonych części resztę wyrzucamy)
200 gram ziemniaków
1 1/4 l wody
Sól i pieprz do smaku
30 gram masła
2 łyżki oliwy
PRZYGOTOWANIE:
Umyte i pokrojone pory podduszamy na oliwie. Obrane ziemniaki gotujemy w 1 1/4 l lekko osolonej wodzie aż będą miękkie i dodajemy podduszone pory. Wszystko razem gotujemy kolejne 20 min. Następnie miksujemy, dodajemy masło. Solimy i dodajemy świeżo mielony pieprz. Przed podaniem można dodać kleks śmietany lub posypać ulubionym zielonym dodatkiem. Podajemy z grzankami lub bez.

poniedziałek, 31 października 2016

MURZYNEK

To ciasto, które pamiętamy z dzieciństwa. Piekła je moja matka chrzestna. Uwielbialiśmy je bo było bardzo aromatyczne, wilgotne i rozpływało się w ustach. Ciocia podawała nawet do niego konfiturę z wiśni. Pychota !!!
                           
SKŁADNIKI:
200 g masła
200 g cukru pudru
250 g jogurtu ( jeśli ktoś woli może być śmietana )
3 jajka
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
200 g mąki pszennej
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
60 g kakao
100 g migdałów ( zmielonych )
Cukier puder do posypania
Forma keksowa
PRZYGOTOWANIE:
Masło, jogurt i jajka wyjąć wcześniej z lodówki i doprowadzić do temperatury pokojowej. W mikserze połączyć cukier, masło i ubijać na gładką masę.
W innym naczyniu lub misce wlać śmietanę i jajka wraz z wanilią, trzepaczką roztrzepać na gładką masę.
Do kolejnej misy przesiać mąkę z sodą i proszkiem do pieczenia. Dodać kakao i migdały. Do masy w mikserze kolejno dodawać poszczególne składniki naprzemiennie włączając mieszadło na powolnych obrotach. Można to również wymieszać ręcznie łyżką drewnianą. Ja wolę mikser.
Masę wyłożyć do keksówki wcześniej wysmarowanej masłem i oprószonej miałką bułką tartą lub na proch zmielonymi migdałami.
Keksówkę z masą wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni. Pieczemy około  60-70 min. Pod koniec pieczenia wbijamy patyczek i sprawdzamy czy po wyjęciu jest suchy.Studzimy ciasto i posypujemy cukrem pudrem. Smacznego ❤️   
          

sobota, 29 października 2016

ZUPA KREM Z BATATÓW Z GRUSZKAMI


SKŁADNIKI:
2 łyżki oliwy
1 cebula średnia
800 g batatów
2 małe gruszki
750 ml bulionu warzywnego
40 g orzechów laskowych
2 łyżki posiekanej natki
Ser pleśniowy lazur lub inny wedle życzenia
Sól, pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE:
Posiekaną cebulę szklimy na oliwie. Dodajemy obrane i pokrojone w kostkę słodkie ziemniaki oraz obrane i pokrojone gruszki. Chwilę smażymy, następnie zalewamy bulionem warzywnym i gotujemy do miękkości. Następnie miksujemy wszystko razem na krem i doprawiamy do smaku solą i świeżo mielonym pieprzem. Orzechy siekamy i prażymy na patelni. Zupę posypujemy orzechami, serem pleśniowym i natką pietruszki.
                          

czwartek, 27 października 2016

MUFFINY Z MUSEM Z DYNI NADZIEWANE POWIDŁAMI

Sezon dyniowy w pełni, w Wilanowie festiwal dyni, za oknem kolory: żółty, pomarańczowy i brązy - spacer po starym Wilanowie zainspirował mnie do przygotowania fantastycznych muffinów na bazie musu z dyni. Nadziałam je kwaskowymi powidłami własnej roboty :-)
SKŁADNIKI:
suche
2 szklanki maki pszennej
1/2 szklanki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
mokre
1 szklanka upieczonego miąższu dyni 
3/4 szklanki mleka
1/2 szklanki oleju
1 jajko
dodatkowo : powidła, cukier puder do posypania, pestki dyni
PRZYGOTOWANIE:
Dynię pokroić na "księżyce", wyjąć pestki, ułożyć na papierze do pieczenia lub foli aluminiowej. Piec w temperaturze 180 stopni przez ok 30 min. Dynie wyjmujemy z piekarnika, studzimy i łyżką wygarniamy miąższ, oddzielamy go od skórki.
Suche składniki na muffiny mieszamy w jednej misce, w drugiej miksujemy ostudzony miąższ z dyni z jajkiem i mlekiem, dodajemy olej. Do składników suchych wlewamy składniki mokre, całość mieszamy ale nie za długo.
Blachę do pieczenia muffinów wykładamy papierowymi papilotkami. Papilotki wypełniamy do 3/4 ciastem, na wierzch kładziemy powidła, można delikatnie je np. patyczkiem wmieszać w ciasto robiąc "wir". Na koniec posypujemy pestkami dyni. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok 30 minut.

niedziela, 23 października 2016

CHLEB

W moim domu Babcia Alfreda i Babcia Anastazja zawsze piekły chleby, bułki, maślane cudowne rogale. To zadziwiające że ze wspomnień z dzieciństwa najmocniej, najintensywniej pamiętam własnie zapach pieczonego chleba i maślanych bułek, które babcia Alfreda piekła o świcie - zanim my dzieci: ja, moja siostra i mój cioteczny brat wstaliśmy. Maślane bułki były cuuudowne, z konfiturą z wiśni smakowały jak największy przysmak świata. Będę musiała kiedyś ten smak odtworzyć. A dziś król domu ;-) Jego Wysokość CHLEB

Składniki:
1 szklanka siemienia lnianego
1 szklanka płatków owsianych
1 szklanka słonecznika
1 szklanka pestek dyni
1 szklanka sezamu ( jak ktoś lubi )
1 szklanka otrąb pszennych lub owsianych
1 szklanka ugotowanej kaszy gryczanej
1 kg mąki mix orkisz, pszenna, żytnia ( lubella 3 zboża ) + 2 szklanki
5 płaskich łyżeczek soli
2 łyżki miodu rozpuścić w 1 szklance wody
6 szklanek wody przegotowanej wystudzonej 
1 słoik zakwasu

Przygotowanie:
Wszystkie produkty sypkie wymieszać, dołożyć kaszę, wodę z miodem i 6 szklanek wody. Wszystko dobrze wymieszać aby powstała jedna masa. Odłożyć 2/3 słoika 0,5 l wyrobionego ciasta na następny raz ( tzw. zakwas ). Foremki keksówki lub aluminiowe jednorazowe wysmarować masłem i wysypać otrębami lub kaszą manną. Wypełnić ciastem 1/2 foremki i szczelnie przykryć folią i odstawić na 10-12 godzin. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 - 200 stopni około 90 minut. Po upieczeniu chleb jeszcze ciepły smarujemy oliwą i wyjmujemy z foremek na kratkę tak żeby wystygł od spodu nie mając styczności z deską lub inną powierzchnią. Wtedy spód również jest chrupiący. Chleb przechowujemy w chłodnym miejscu ( lodówce ). Zakwas może stać 2 tyg. w lodówce.




sobota, 22 października 2016

KREM Z PIECZONYCH BURACZKÓW Z MLEKIEM KOKOSOWYM

Najlepszy krem z pieczonych buraków. Babcia Nastka bardzo często w piątek robiła postną zupę z tartych buraków z czosnkiem i ziemniakami. Ja proponuję też zupę z buraczków ale ...trochę inaczej
Składniki:
5-6 niedużych buraków
2-3cm świeżego imbiru
3-4 ząbki czosnku
mała papryczka chilli
mleko kokosowe w puszcze ( pojemność 400ml)
sok z limonki lub cytryny
olej
sól, pieprz

Przygotowanie:
Buraki należy dobrze umyć ( nie obierać), zwinąć w folię aluminiowa i piec w piekarniku przez ok 1 godzinę w temperaturze 180stopni.
Upieczone buraki przestudzić, odwinąć z folii i dopiero teraz obrać i pokroić w kostkę.
W garnku rozgrzać olej i podsmażyć : drobno posiekany czosnek, starty na tarce imbir oraz pokrojona papryczkę chilli. Dodać pokrojone buraki, posolić i popieprzyć chwilę jeszcze smażyć, następnie zalać wszystko 3 szklankami wody i gotować prze 10 minut. Na koniec dodać mleko kokosowe. Całość jeszcze raz zagotować, doprawić sokiem z limonki lub cytryny i ewentualnie jeszcze dosmaczyć sola i pieprzem lub chilli w proszku.


piątek, 21 października 2016

ZUPA Z OWOCAMI MORZA

Wspaniała rozgrzewająca zupa z owocami morza, niezwykle łatwa w przygotowaniu nawet dla tych którzy na co dzień nie gotują
Składniki:
Owoce morza ( mieszanka gotowa mrożona )
Lub różne gatunki ryb
Kilka ząbków czosnku
Papryczka chilli ( opcjonalnie )
Por
Jajo
Sól, pieprz do smaku
Sos Sriracha ( do kupienia w supermarketach z orientalnymi produktami )
Kilka krewetek jumbo ( surowych lub mrożonych )
Pęczek kolendry

Przygotowanie:
Na oliwie podsmażamy czosnek i chilli, następnie dorzucamy owoce morza, lub ryby takie jakie mamy, jakie lubimy. Zalewamy gorącym bulionem warzywnym, który wcześniej ugotujemy lub posiłkujemy się bulionem z kostki. Ja preferuję bulion naturalny, ale jak mamy mało czasu ten wariant też się sprawdza. Doprawiamy solą, pieprzem i chwilę gotujemy. Następnie dodajemy krewetki jumbo i pora i gotujemy ok 3-4 minuty. Wyjmujemy krewetki jumbo, których użyjemy do udekorowania zupy. Do  gotującej zupy wbijamy surowe jajko i roztrzepujemy widelcem. Dodajemy łyżeczkę sosu Sriracha ( wersja na ostro ) i gotowe. Na koniec posypujemy kolendrą. Zupę wlewamy do miseczek a na wierzch kładziemy krewetki i posypujemy jeszcze po wierzchu kolendrą.