W moim domu Babcia Alfreda i Babcia Anastazja zawsze piekły chleby, bułki, maślane cudowne rogale. To zadziwiające że ze wspomnień z dzieciństwa najmocniej, najintensywniej pamiętam własnie zapach pieczonego chleba i maślanych bułek, które babcia Alfreda piekła o świcie - zanim my dzieci: ja, moja siostra i mój cioteczny brat wstaliśmy. Maślane bułki były cuuudowne, z konfiturą z wiśni smakowały jak największy przysmak świata. Będę musiała kiedyś ten smak odtworzyć. A dziś król domu ;-) Jego Wysokość CHLEB
Składniki:
1 szklanka siemienia lnianego
1 szklanka płatków owsianych
1 szklanka słonecznika
1 szklanka pestek dyni
1 szklanka sezamu ( jak ktoś lubi )
1 szklanka otrąb pszennych lub owsianych
1 szklanka ugotowanej kaszy gryczanej
1 kg mąki mix orkisz, pszenna, żytnia ( lubella 3 zboża ) + 2 szklanki
5 płaskich łyżeczek soli
2 łyżki miodu rozpuścić w 1 szklance wody
6 szklanek wody przegotowanej wystudzonej
1 słoik zakwasu
Przygotowanie:
Wszystkie produkty sypkie wymieszać, dołożyć kaszę, wodę z miodem i 6 szklanek wody. Wszystko dobrze wymieszać aby powstała jedna masa. Odłożyć 2/3 słoika 0,5 l wyrobionego ciasta na następny raz ( tzw. zakwas ). Foremki keksówki lub aluminiowe jednorazowe wysmarować masłem i wysypać otrębami lub kaszą manną. Wypełnić ciastem 1/2 foremki i szczelnie przykryć folią i odstawić na 10-12 godzin. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 - 200 stopni około 90 minut. Po upieczeniu chleb jeszcze ciepły smarujemy oliwą i wyjmujemy z foremek na kratkę tak żeby wystygł od spodu nie mając styczności z deską lub inną powierzchnią. Wtedy spód również jest chrupiący. Chleb przechowujemy w chłodnym miejscu ( lodówce ). Zakwas może stać 2 tyg. w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz