Jeżeli ktoś lubi surową rybę ta propozycja zadowoli jego podniebienie. Dzieciom proponuję wersję łagodną. A inspirowałam się kuchnią Tomasiny Miers
SKŁADNIKI:
250 g świeżego łososia z dobrego źródła
Sok z jednej limonki
Łyżka oliwy z oliwek
Łyżka oleju sezamowego
2 dojrzałe małe awokado ( o ciemnej skórce )
1 papryczka ostra czerwona lub 1/2 papryki czerwonej ( jeśli komuś nie służy na ostro)
1/2 papryki zielonej
2 szalotki
Pęczek kolendry
PRZYGOTOWANIE:
Rybę pozbawiamy skóry. Kroimy pod kątem w cienkie plasterki. Rozkładamy na talerzu lub półmisku solimy i pieprzymy solą morską i świeżo mielonym pieprzem. Z jednej połówki limonki używamy sok do skroplenia ryby. Odstawiamy łososia na 15-20 min w chłodne miejsce. W między czasie kroimy papryki w drobną kostkę i szalotkę również. W miseczce mieszamy oliwę z sosem sojowym i olejem sezamowym i sokiem z drugiej połówki limonki. Dodajemy drobno pokrojone warzywa. Awokado przekrawamy wzdłuż i wyjmujemy pestkę. Wyjmujemy ze skórki i kroimy w paseczki. Układamy na łososiu awokado i polewamy marynatą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz