czwartek, 2 listopada 2017

PREZESOWA

Właściwie ciasto nazywa się PLEŚNIAK, ale nic tak nie psuje dania jak słaba nazwa. Ta szczególnie nieapetyczna. Dlatego nazwa PREZESOWA...pod taką nazwą przepis otrzymałam ponad 20 lat temu od teściowej i zdecydowanie  ta nazwa jest lepsza.
Ciasto robię baaardzo często ! Ale nigdy jedna PREZESOWA nie wystarcza...w miarę jedzenia apetyt rośnie więc najlepiej przygotujcie dwie . Wyrzuty sumienia będą … ale smacznego!!!
SKŁADNIKI:
4 jajka duże ( oddzielić żółtka od białek)
3/4 szklanki cukru
3 szklanki mąki ( tortowej)
1 kostka masła
1 czubata łyzeczka proszku do pieczenia
cukier waniliowy
4-5 łyżek kakao
1 słoik ( 250ml – 300ml) powideł śliwkowych lub innego kwaśnego dżemu
do bezy na wierzch:
3/4 szklanki cukru pudru
szczypta soli
PRZYGOTOWANIE:
Ciasto:
Do miski przesiewam mąkę, dodaję cukier, cukier waniliowy, proszek do pieczenia. Dodaję 4 żółtka oraz pokrojone masło. Białka pozostawiam do ubicia bezy.
Zagniatam ciasto – jeśli będzie trudno się zagniatało można dodać łyżkę śmietany lub jogurtu. Ciasto musi być jednolite i dobrze zagniecione, nie powinno się rozpadać.
Dzielę ciasto na 3 części:
część 1 - do wyłożenia na spód formy ( ta część wychodzi mi trochę większa)
część 2 - zagniatam ją dodatkowo z kakao
część 3 – pozostawiam do wykonania kruszonki
Beza:
Do białek dodaję szczyptę soli i cukier puder ( można dodać dodatkowe białko wówczas beza będzie bardziej okazała). Całość ubijam aż piana będzie sztywna.
Złożenie ciasta: 
Formę o średnicy 30 cm wylepiam ciastem ( część 1), na to wykładam powidła. Następnie ścieram na tarce, na grubych oczkach ciasto kakaowe ( część 2) tak aby ciastem przykryć powidła. Wykładam bezę, rozprowadzam ją równomiernie. Na sam wierzch ścieram na tej samej tarce ciasto część 3
Całość piekę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, pieczenie góra dół przez około 45 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz