Ferie, ferie... i po feriach - wreszcie udało mi się uzupełnić bloga - prawie 2 tygodnie nic nie zamieszczałam. Oczywiście nie oznacza to, że nie gotowałam - bo gotuję zawsze, ale niestety czasu nie było na sesje zdjęciowe ;-)
Kilka dni temu udało mi się zrobić zapiekankę. Prawdziwym sukcesem jednak było to, że zdążyłam zrobić zdjęcia zanim dzieciaki ją zjadły - pyszna była - spróbujcie, szybko łatwo i przyjemnie.
SKŁADNIKI:
800 g ziemniaków
350 g wędzonego boczku
3-4 cebule
250 g sera mozzarella w kostce do starcia
1 mozzarella kulka
2 pomidory malinowe
zioła prowansalskie
2-3 łyżki śmietany
Sól i pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki gotujemy w mundurkach. Studzimy, obieramy i kroimy w talarki. Boczek kroimy w plasterki lub w kostkę i podsmażamy na patelni. Cebulę kroimy w piórka i szklimy na oleju. Ser mozzarella w kostce ścieramy na tarce na grubych oczkach. Ser mozzarella kulka kroimy w plastry, pomidory malinowe również.
Tak przygotowane składniki zaczynamy układać warstwami w żaroodpornym naczyniu lub specjalnej formie do zapiekanek. Pierwszą warstwą są ziemniaki pokrojone w talarki i posypane ziołami. Następną warstwą jest podsmażony boczek z cebulką i świeżo mielony pieprz. Trzecią warstwą są ponownie ziemniaki i pomidory malinowe. Każdą warstwę należy posypać startą na grubych oczkach mozzarellą. Na wierzch kładziemy plastry mozzarelli oraz śmietanę i posypujemy ziołami prowansalskimi, solimy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i zapiekamy ok. 30 min. Następnie zwiększamy temperaturę do 200 stopni aby wierzch zapiekanki się mocniej przyrumienił. Podajemy z różnymi rodzajami sałat. Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz